Dawno nic nie dodawałam, to chyba kwestia kiepskiej pogody i braku inspiracji, ale dziś w końcu coś mnie tchnęło. Od dawna szukałam fajnego zegarka który pasował by do mnie i jednocześnie nie kosztował fortunę. Staram się nie wydawać większej kasy na dodatki bo szybko mi się nudzą. Dziś w końcu znalazłam coś odpowiedniego i to w liczbie sztuk dwie :) więc makijaże też będą dwa.
Pierwszy to makijaż w stylu boho bo właśnie z tą stylistyką kojarzy mi się jeden z nabytków. Po takie lekko hipisowskie klimaty sięgam bardzo chętnie wiosną i latem. Makijaż jest prosty w naturalnych barwach błękitu i brązu taki trochę romantyczny, nostalgiczny? może którejś z was przypadnie do gustu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz