Dziś post o chyba jednej z najgorszych naszych zmor, czyli cellulicie. Wypróbowałam masę specyfików na tę przypadłość począwszy od kremów, a na tabletkach skończywszy. Jakie jest moje zdanie na ich temat? Kremy i olejki działają ale tylko w połączeniu z odpowiednim masażem, przy czym taki masaż wykonywany zwykłym balsamem nawilżającym ma podobne działanie. Tabletki to inna sprawa , mogą was prawie całkowicie pozbawić cellulitu. niestety gdy przestaniecie przyjmować dany specyfik, cellulit bardzo szybko wróci, no i działa on tylko na tak zwany cellulit wodny. Nie poradzą sobie z cellulitem spowodowanym nadwagą. W tym poście chciałbym się z wami podzielić domowymi sposobami walki z pomarańczową skórką które wypróbowałam i w moim przypadku się sprawdziły.
Na wstępie pewnie niektóre z was zmartwię, ale najlepszym sposobem jaki na dzień dzisiejszy mogę wam polecić to zdrowa żywność i sport. Niestety te dwie rzeczy mają największy wpływ na wygląd naszej skóry. A co oprócz tego? W moim przypadku najlepiej sprawdziły się masaże pod prysznicem z użyciem specjalnej szczotki. Ja swoją kupiłam w Rossmannie i wygląda tak
Jak wykonać taki masaż? Bardzo proste :) wystarczy takie maleństwo i pilingujący żel pod prysznic lub zwykły żel. Nakładacie dość poro kosmetyku na wilgotną szczotkę i masujecie nogi. Począwszy od kostek, a na pośladkach skończywszy. Wykonujemy go ruchami kolistymi w kierunku serca i zawsze od dołu do góry. Nie trzeba bardzo mocno trzeć ale skóra powinna się lekko zaróżowić. I nie zapomnijcie zwilżyć nóg przed masażem :)
Mam nadzieje, że znajdziecie tu coś dla siebie :)