Czwartek, piątek, sobota - codziennie

Dziś przegląd ostatnich dni tygodnia. Może kogoś zainspiruje makijażem lub ubiorem. Bo codziennie nie znaczy nudnie. Pod zdjęciami podam skąd są ubrania.

Miłego oglądania.

Czwartek

Spodnie i sweter - Woolworth

Bluzka z baskinką - Lidl

Kurtka - Kik

Buty - Deichmann

Biżuteria - Rossmann

Piątek

Koszulka - New Yorker

Spodnie - C&A

Bluza - TK Maxx

Kurtka - Bon Prix

Buty - Deichmann

Sobota

Czarne body - H&M

Spodnie - C&A

Koszula - Bon Prix

Buty - Deichmann

Trochę rzeczywistości, trochę prawdy...

Często dostaję wiadomości od mężczyzn pochwalające moją urodę, styl ubierania itd... Widzą mnie przez pryzmat tego bloga, internetu, zdjęć... Zazwyczaj dziękuję za komplementy i tłumaczę, że to tylko zdjęcia. Na szczęście żaden jeszcze nie uciekł z krzykiem po spotkaniu mnie na żywo ;

I tak jest w rzeczywistości. Nie biegam po domu w szpilkach i pięknych kreacjach. Owszem, gdy mam partnera, zdarza mi się tak ubrać, tylko dla niego. Sama też nie chciałabym go widywać tylko w  wyciągniętych dresach, ale to sporadyczne sytuacje. 

To samo tyczy się mojego wyglądu, nie mam super figury, wiem jak ustawić się do zdjęć i to cała tajemnica. Normalnie nie wciągam brzucha cały czas :D Mam cellulit, rozstępy i masę fałdek do ukrycia.

Na co dzień jestem normalna, taka jak wasze żony, dziewczyny, koleżanki ...Jedna jedyna rzecz która jest faktem to to, że rzadko można mnie zobaczyć bez makijażu, takie zboczenie małe ;)

Normalnie siedząc w domu jestem taka :

Truskawa ;) - makijaż

Dorwałam się do jednej z peruk mojej córeczki, a oto efekt ;) Jeśli ktoś byłby zainteresowany tym makijażem  wersji krok po kroku to proszę o wiadomość.

Walentynkowa propozycja

Jeśli mam być szczera to nie wiem co napisać. Jeśli bym dostała zaproszenie na kolację walentynkową w jakiejś drogiej knajpie to mój strój pewnie wyglądałby tak jak na poniższych zdjęciach.  Dlaczego? Bo jestem tylko kobietą, lubię dobrze wyglądać, uwielbiam jak mężczyźni się za mną oglądają, ale jeszcze bardziej lubię jak mężczyzna z którym się umówię jest dumny, że to właśnie z nim jestem :)