niedziela, 19 czerwca 2016

Jedna kobieta, dwa oblicza, raz anioł...

Dziś na zasadzie kontrastów, bo każda z nas czasami jest spokojna, kobieca i elegancka , a innym razem chcemy być seksowne, drapieżne. I bez względu na to jaki rozmiar nosimy możemy się tak czuć.

Pierwsza stylizacja to elegancka sukienka o przyzwoitej ;) długości do kolan w kolorze ecry . W sam raz na rodzinny obiad lub inną tego typu uroczystość. Rozkloszowany dół dodaje jej dziewczęcego uroku. 















2 komentarze:

  1. O tak :) już się steskniłem za Twoimi fotkami :) dawaj kolejne :)

    OdpowiedzUsuń