Dziś post z tym co mam zamiar założyć w Święta. Niedawno udało mi się za grosze kupić białą ołówkową spódniczkę i kolorowe satynowe spodnie i to właśnie te ubrania były bazą stylizacji.
Niestety mój ":fotograf " czytaj Aśka wyjechała na czas Wielkanocy, więc zdjęcia robiłam w domu i są mało interesujące.
Na pierwszy rzut pójdą spodnie bo od razu jak je zobaczyłam wiedziałam z czym je zestawię.
A teraz czas na spódniczkę i tu już nie było tak łatwo , mam trzy pomysły ale znając mnie ostatecznie może to wyglądać zupełnie inaczej.
Jako pierwsze zestawienie z górą z poprzedniego looku.
Następnie z limonkową koszulą.
I z czarną koszulą.
W czarnej koszuli bosko! Ta stylizacja podoba mi się najbardziej, bo sama spódniczka jest super! :)) Spodnie bardzo odważne, mi to raczej brakuje fantazji na polu "dołu". Zawsze jeansy i legginsy, więc dla Ciebie wielki plus - bo wygląda to bardzo ciekawie. Wzorzysty dół - stonowana góra. Wesolych świąt !:) Może jakiś Wielkanocny makijaż?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję za opinię i przyznaje, że ta stylizacja z czarną koszulą wygrywa :) a co do makijażu to chyba już trochę późno na wielkanocny. No chyba, że pogoda nie dopisze i spędzę jutrzejszy dzień w domu to coś zmaluje. Dziękuję za życzenia i również życzę spokojnych i pogodnych Świąt. Pozdrawiam ;)
UsuńPierwsza stylizacja ze spodniami jest dla mnie rewelacyjna, bardzo fajnie w nich wyglądasz. Do tego wzór i materiał spodni-po prostu cudo ;-).
OdpowiedzUsuńPs.wyglądają na cienkie i zwiewne-więc może pora na kolejną stylizację w nich? ;-).W sumie do letnich stylizacji pasowałyby wprost znakomicie.
Dziękuję :) to fakt spodnie są bardzo fajne i idealne na upały, niestety chwilowo się w ich nie mieszcze wiec czekają na lepsze czasy ;) na półce " jak schudnę "
Usuń